środa, 26 października 2016

Dove DermaSpa cashmere comfort - mój kaszmirowy klasyk dla skóry

Produkty do pielęgnacji ciała Dove Cashmere Comfort są już drugą linią z serii DermaSpa, którą miałam okazję używać. Wiosną raczyłam się linią Youthful Vitality, przeznaczoną typowo dla pielęgnacji skory dojrzałej. Była ona niesamowicie jedwabista, odżywcza i pachnąca. Jeśli macie ochotę ją sobie przypomnieć, możecie powrócić do mojego wpisu z kwietnia o TU

Na październikowe dni marka Dove "zaplanowała" :) przemiłą pielęgnację z kaszmirową, klasyczną serią kosmetyków Dove przeznaczonych głównie do nawilżenia skóry suchej, a ja rzeczywiście takową posiadam.  Miałam okazję wypróbować krem do rąk oraz dwa balsamy do ciała - jeden w tubie, o lżejszej konsystencji i szybciej wchłaniający się oraz drugi w kremie bardziej zwarty, jeszcze intensywniejszy w działaniu.

Krem do rąk - miły, delikatny, bez wrażenia lepkości, a wręcz przeciwnie, szybko wchłaniający się i na długo pozostawiający aksamitną skórę przyjemną w dotyku, w dodatku lekko pachnącą. Idealny do częstego stosowania, najlepiej mieć go zawsze pod ręką, w torebce, na biurku, przy komputerze itd. Można się od niego pozytywnie uzależnić, a raczej od kaszmirowego efektu, jaki nadaje skórze dłoni.
Balsam w tubie - dedykowany dla bardzo suchej skóry, rzeczywiście bardzo dobrze nawilża. Sprawia wrażenie na skórze, jakby była rozluźniona i naturalnie otulona niewidzialnym aksamitem, przez cudowne wrażenie miękkości. Po miesiącu stosowania muszę przyznać, że ma dobre właściwości regenerujące. 
Krem do ciała w dużym słoiczku - rozkosz. I to nie jest przesada. Naprawdę. Co zaskakuje - to dość mocna, zwarta struktura kremu, która w pierwszym momencie budzi myśl, czy ten krem na pewno się dobrze rozsmaruje i wchłonie. Świetnie się rozprowadza na całym ciele i, o dziwo, znika w skórze w mgnieniu oka, a na zewnątrz pozostaje miękka, lekko błyszcząca powłoczka. Taka jaką lubimy po zabiegach SPA, albo dłuższej domowej sesji kąpielowej.  
Ta linia jest klasyczna. Jest przeznaczona do skóry suchej w szczególności, ale jestem przekonana, że przypadnie do gustu także osobom ze skórą normalną. Dobre kosmetyki pielęgnacyjne, takie jak Dove DermaSpa Cashmere Comfort potrafią wpłynąć na samopoczucie tak samo, jak kawa z bitą śmietaną w pochmurny dzień! Polecam, rozkoszując się nimi tej jesieni :) 
Jeśli chcecie zobaczyć, jak wyglądała cała linia kosmetyków do ciała Dove Cashmere Comfort we wrześniu u mnie na Instagramie, to zapraszam: KLIK, KLIK!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz, pozdrawiam